Drukuj stronę - Relacja z IV Allthingu TDW

Relacja z wiecu ktĂłry odbyÂł siĂŞ podczas drugiego dnia IV Allthingu TDW

Po wspĂłlnym posiÂłku w cieniu wiekowej lipy przeszliÂśmy do dyskusji na tematy waÂżne dla naszej DruÂżyny. A byÂły to
1. Nasze imiona.
Corvin ktĂłrego imiĂŞ byÂło niehistoryczne, przyjÂąÂł tego dnia imiĂŞ Harald
2. KaÂżdy okreÂśliÂł pochodzenie osoby ktĂłra stara siĂŞ odtwarzaĂŚ
Lestek - SÂłowianin
Vestar - szwedzki Wareg
Gormr - szwedzki Wareg
Avarr - szwedzki Wareg
Vandil - szwedzzki wareg
Niegoda - SÂłowianka
Niemir - SÂłowianin
3. OdbyÂła siĂŞ dyskusja dotyczÂąca awansĂłw
zatwierdzono system sprawnoÂści ktĂłre bĂŞdzie musiaÂł zdobyĂŚ Kandydat przed przystÂąpieniem do przyjĂŞcia. DodatkowÂą sprawnoÂściÂą bĂŞdÂą podstawy szycia i krajkowania.
Otrok przede wszystkim ma siĂŞ wykazywaĂŚ zaangaÂżowaniem w Âżyciu DruÂżyny. Powinien posiadaĂŚ rĂłwnieÂż wiĂŞcej sprzĂŞtu, miĂŞdzy innymi odzieÂży, sprzĂŞtu obozowego.
4. RozwiÂązaliÂśmy pewnÂą niejasnoÂśĂŚ ktĂłra zalĂŞgÂła siĂŞ w naszym statusie. Jarla moÂżna zdjÂąĂŚ z urzĂŞdu w gÂłosowaniu. Po przyjĂŞciu wniosku, jeÂśli jest on sÂłuszny, dochodzi do gÂłosowania. Zostaje on zdjĂŞty z urzĂŞdu jeÂśli bĂŞdzie za tym przemawiaÂło 80% gÂłosĂłw. KaÂżda z klas ma innÂą siÂłĂŞ gÂłosu ktĂłra prezentuje sie nastĂŞpujÂąco
-wolny - 1
-starszy - 2
-czÂłonek thingu (za wyjÂątkiem Jarla)- 3
5. DyskutowaliÂśmy na temat wydatkĂłw i zadaĂą zwiÂązanych z budowÂą grodu i utrzymaniem samochodu.
6. Ustalono obowiÂązek brania udziaÂły w pokazach ktĂłre organizujemy. NieobecnoÂśĂŚ na trzech pokazach bĂŞdzie podlegaÂła osadowi. TakÂże inne rodzaje zaniedbywania pokazĂłw (np. chodzenie w kratkĂŞ, olewkowe zachowanie) bĂŞdÂą osÂądzane. OczywiÂście od uczestnictwa w pokazie zwalnia rzetelne usprawiedliwienie.
Wszyscy majÂą rĂłwnieÂż obowiÂązek stawiĂŚ siĂŞ minimum raz w miesiÂącu na spotkaniu.

ZMIANY W SKÂŁADZIE DRUÂŻYNY
Podczas wiecu nastapiÂły dwie zmiany w naszym skÂładzie. Aleksandra Walczak, ktĂłra do tej pory byÂła u nas KandydatkÂą zostaÂła oficjalnie przyjĂŞta do naszego grona, przyjmujÂąc imiĂŞ Niegoda. Na swojego opiekuna wybraÂła Jarla Lestka, ktĂłry zgodziÂł siĂŞ JÂą przyjÂąĂŚ.
Niestety, Aldias ktĂłry na ostatnim Allthingu otrzymaÂł okres prĂłbny, nie wykazaÂł siĂŞ podczas jego trwania, a jego dalsze postĂŞpowanie doprowaniÂło do usniĂŞcia go z grona czÂłonkĂłw DruÂżyny. Wszyscy poÂżegnaliÂśmy go z przykroÂściÂą.

JeÂśli czegoÂś zapomniaÂłem, lub coÂś pomyliÂłem proszĂŞ mnie poprawiĂŚ. SÂława

MyÂślĂŞ, Âże dyskusji zaczÂąĂŚ czas ;D

OtĂłÂż, po pierwsze, tak sobie umyÂśliÂłem w domu, Âże nieco przesadziliÂście z tym mianowaniem Otroka na wolnego. Czemu? W koĂącu Wolny to jest zwykÂły-szary czÂłonek druÂżyny (przypominam, Âże wg prawa Otrok nie moÂże braĂŚ udziaÂłu w bitwie), a po za tym ktĂłry 16stolatek bĂŞdzie braÂł aktywny udziaÂł w Âżyciu druÂżyny? :) Chcecie zrobiĂŚ z nas zbyt elitarnÂą druÂżynĂŞ. JeÂśli juÂż jakiÂś konkretny wyznacznik to oprĂłcz uzbrojenia, wiedza historyczna. O to to siĂŞ przyda bardzo i druÂżynie i wolnemu.

Wykazywanie siĂŞ jest ok, ale IMHO na starszego. Ale teÂż, Âżeby nie byÂło takiej pÂłynnej granicy: "jak sobie zasÂłuÂżysz to zostaniesz" tylko oprĂłcz wieku, dodatkowo kilka zadaĂą (np. przeprowadzenie treningu/pokazu [???], wygÂłoszenie prelekcji na jakimÂś wyjeÂździe [coÂś jak w Cieszanowie byÂło] itp)

To narazie tyle.
BTW. Gdzie mam napisaĂŚ granice w strojach/ozdobach? :P

Przede wszystkim. W DruÂżynie nikt nie jest szarakiem. To co z tego, Âże nie moÂże braĂŚ udziaÂłu w bitwie. SÂą inne sposoby wykazania siĂŞ. ChociaÂżby przez gorliwoÂśĂŚ i zapaÂł. MĂłwisz, Âże ktĂłry szesnastolatek bĂŞdzie braÂł aktywny udziaÂł w Âżyciu DruÂżyny. A ja siĂŞ spytam, dlaczego miaÂłby nie braĂŚ takiego udziaÂłu. PrzecieÂż nikt mu nie bĂŞdzie zabraniaÂł. JeÂśli temu nie podoÂła znaczy, Âże ma DruÂżynĂŞ gdzieÂś i nie jest godzien miana wolnego. To nie jest tylko tytuÂł. WiÂąÂże siĂŞ to tez z pewnÂą odpowiedzialnoÂściÂą. Przypomnij sobie, Âże gdy braliÂśmy udziaÂł w powstawaniu DruÂżyny to ja miaÂłem 16, a Ty 14 lat. JakoÂś nam to nie przeszkadzaÂło. WiĂŞcej. ByÂł okres gdy Lestek i Dante nie mogli przychodziĂŚ na spotkania i to my dwaj byliÂśmy caÂłÂą DruÂżynÂą (z tego co pamiĂŞtam to przez caÂłe wakacje ktĂłregoÂś tam roku).
Co do tej elitarnoÂści. To po pierwsze nigdy nie ma "zbyt" elitarnych druÂżyn. Zawsze trzeba stawiaĂŚ sobie wymagania takie by siĂŞ rozwijaĂŚ. A jeÂśli tego nie bĂŞdziemy robiĂŚ to nie tylko, Âże nie staniemy siĂŞ tak jak powiedziaÂłeÂś 'elitÂą", ale nawet zejdziemy na psy. A na moje oko nic nie stoi na przeszkodzie byÂśmy byli wÂłaÂśnie wÂśrĂłd elit jeÂśli chodzi o ruch rycerski. DuÂżo nam jeszcze brakuje ale jesteÂśmy na dobrej drodze ;)
Hmm, co innego jest wykazywanie siĂŞ dla Wolnego a co innego dla Starszego. PowiedziaÂłeÂś, Âże dla Starszego coÂś w stylu prelekcji, ok. Ale dla Wolnego wykazywaniem siĂŞ moÂże byĂŚ nawet sumienne przychodzenie i branie udziaÂłu w spotkaniach. A jeÂśli chciaÂłby dodatkowo zrobiĂŚ tÂą wspomnianÂą prelekcjĂŞ to chwaÂła mu. I niech nie ustaje, a nie tylko Wolnym bĂŞdzie.

Nie chodziÂło mi o wykazanie siĂŞ w bitwie (chyba, zÂły sposĂłb przekazania intencji :P), ale o to, Âże esencjÂą odtwĂłrstwa (i tym dla ktĂłrego przychodzi wiĂŞkszoÂśĂŚ rekrutĂłw) jest wÂłaÂśnie bitwa. A jak postawimy na poczÂątku zbyt wysokie wymagania to siĂŞ zniechĂŞci (bo nie doÂśĂŚ, Âże na samym poczÂątku zapierdzielanie, Âżeby byĂŚ w druÂżynie [z kandydata na Otroka] to jeszcze wiĂŞcej zapierdzielania, Âżeby wziÂąĂŚ udziaÂł w bitwie).

MoÂże wy mieliÂście innÂą koncepcje wykazywania siĂŞ. Bo jeÂśli chodzi tylko chodzenie na treningi, zdobywanie wiedzy i nie olewanie sobie druÂżyny, to ok. Ale jeÂśli coÂś wiĂŞcej, to juÂż moÂże byĂŚ poprzeczka za wysoko. Bo Wolny jest zwykÂłym czÂłonkiem (stan 0) i to ich powinno byĂŚ w druÂżynie teoretycznie najwiĂŞcej (bo wiadomo 1000 lat temu najwiĂŞcej byÂło OtrokĂłw).

A przez tamten okres to robiliÂśmy tylko treningi taka prawda (I rĂłÂżnimy siĂŞ rokiem nie dwoma :P).

I nie odpowiedziaÂłeÂś mi na ostatnie pytanie :P

No to moÂże rĂłÂżnie to rĂłÂżni ludzie widzÂą. Dla mnie liczy siĂŞ nie tylko bitwa. Nie mĂłwiÂłem nic jeszcze, ale zaczynam stawiaĂŚ maÂłÂą chatkĂŞ. WybraÂłem juÂż miejsce, oczyÂściÂłem i zabieram siĂŞ w tym tygodniu za kopanie. I stawiam to tak samo jak bitwa. A moÂże nawet bardziej.
MoÂże chodzi Ci o to, Âże zdobywanie tych sprawnoÂści bĂŞdzie uciÂąÂżliwe. MuszĂŞ CiĂŞ zawieÂśĂŚ gdyÂż bĂŞdzie to wyglÂądaÂło trochĂŞ inaczej. Nie bĂŞdÂą to monotonne treningi, lub nudne spotkania. W PRAKTYCZNY sposĂłb wprowadzi siĂŞ KandydatĂłw w Âżycie DruÂżyny. Jak tak o tym myÂślĂŞ to sam chciaÂłbym przejÂśĂŚ coÂś takiego.
Hmm, a wiĂŞc ok. BĂŞdziemy przepuszczaĂŚ wszystkich jak leci, i wszystkich dopuszczaĂŚ do bitw. I poÂłowa narobi nam chaÂły. Z druÂżyny zajmujÂącej siĂŞ rekonstrukcjÂą zamienimy siĂŞ w grupĂŞ jeÂżdÂżÂącÂą na ustawki. A jak ktoÂś zobaczy i rozpozna nasze tarcze to na pewno nie zapaÂła do nas szacunkiem.
OczywiÂście stopniowe wprowadzanie tak. Najpierw treningi z bokkenem, potem pojedynki, potem walka Âżelazem. Ale stopniowo.
A to z wykazywaniem siĂŞ to byÂł przykÂład. Nie moÂże byĂŚ opisanego wszystkiego i wszystkich moÂżliwoÂści. JesteÂśmy ludÂźmi i spoÂśrĂłd innych stworzeĂą na tej ziemi wyrĂłÂżnia nas umysÂł. I powinniÂśmy z niego korzystaĂŚ. Pewne zarysy powinny byĂŚ spisane, lecz to my sami, a nie przepisy, mamy zadecydowaĂŚ czy czyjeÂś starania sÂą na tyle duÂże i szczere by zwrĂłciĂŚ na nie uwagĂŞ. Jak Lestek powiedziaÂł na wiecu. Od Starszego wymagane bĂŞdzie co innego niÂż od Wolnego.

Co do tamtego wieku. Ja mam urodziny na wiosnĂŞ, Ty jesieniÂą. A mĂłwiÂłem o okresie wiosna - lato gdy DruÂżyna powstawaÂła.

Co do ostatniego to do koĂąca nie wiem o co chodzi. JeÂśli to byÂło na wiecu (coÂś mi chyba Âświta) to przepraszam ale musiaÂło mi to umknÂąĂŚ. JeÂśli zostaÂło to Tobie powierzone to zajmij siĂŞ tym w najlepszy sposĂłb jaki umiesz (to jest przykÂład wykazywania siĂŞ o ktĂłrym byÂła mowa). Opracuj tekst, wybierz miejsce. OsobiÂście miejsce na dyskusjĂŞ proponujĂŞ Prawa, Krawiectwo lub ÂŻycie Codzienne.

Dla wiĂŞkszoÂści rekrutĂłw wÂłaÂśnie walka jest tym co ich popycha do odtwĂłrstwa. PĂłÂźniej owszem wybierajÂą inne kierunki (np. ty chatkĂŞ, ja lubujĂŞ siĂŞ w wierzeniach, Harald w marudzeniu i historycznoÂści :P). ÂŻe pojadĂŞ metaforÂą: to tak jak na studiach: najpierw uczysz siĂŞ ogĂłlnie (prawa, fizyki itp.) a potem konkretnych specjalnoÂści ktĂłre wybraÂłeÂś (np. prawo kanoniczne, czy fizyka kwantowa).

Po za tym, w ktĂłrym momencie powiedziaÂłem, Âże bĂŞdziemy przepuszczaĂŚ wszystkich jak leci? BĂŞdziemy przepuszczaĂŚ Wolnych, a jak napisaÂłem wczeÂśniej Wolny musi mieĂŚ pojĂŞcie o historii, walce i ogĂłlnie odtwĂłrstwie. Ale bez przesady, Âżeby ktoÂś czekaÂł dÂługi, dÂługi czas zanim siĂŞ go do niej dopuÂści, bo siĂŞ zniechĂŞci i zrezygnuje!

Owszem, nie moÂże byĂŚ opisane wszystko, ale nie opisaliÂście nic konkretnego. A Âże jak zwrĂłciÂłeÂś uwagĂŞ przed chwilÂą, jesteÂśmy ludÂźmi, takÂże mogÂą wyniknÂąĂŚ sytuacje typu: kandydat A uczĂŞszcza na treningi, jest raczej cichy, zdobywa powoli wiedzĂŞ, ale niczym nie bÂłyska. A kandydat B na ten przykÂład jest rozgadany, umie chwyciĂŚ za serce i tuÂż przed allthingiem zrobi wÂłaÂśnie coÂś takiego co chwyci was za serce. I co? Kandydat B zostaje Wolnym, a Kandydat A nie, bo niczym szczegĂłlnym siĂŞ nie wykazaÂł. Nie dajmy siĂŞ zwariowaĂŚ!

Nikt teÂż nie powiedziaÂł, Âże bĂŞdzie tak jak mĂłwisz w przykÂładzie o kandydatach, oczywiÂście wszyscy bĂŞdÂą mieli moÂżliwoÂśĂŚ ocenienia czy dany Otrok czy Kandydat spisaÂł siĂŞ odpowiednio ... a nie tylko ja czy Niemir. A to czy ktoÂś tuÂż przed Althingiem nadrobi wiĂŞcej niÂż ten ktĂłremu siĂŞ z tym nie Âśpieszy to juÂż jest indywidualna kwestia danej osoby w jakim tempie chce to osiÂągnÂąĂŚ, my stawiamy wymagania, a tempo juÂż zaleÂży od osoby, bo nie mamy zamiaru nikomu staĂŚ na drodze do dalszych awansĂłw i nikt nie powiedziaÂł Âże bĂŞdzie to "DÂługi DÂługi czas ", wszystkie te wymagania majÂą sÂłuÂżyĂŚ temu, Âże Wolny ma swojÂą osobÂą coÂś przedstawiaĂŚ jakieÂś wartoÂści, a nie staĂŚ z zaÂłoÂżonymi rĂŞkami albo trzymaĂŚ paliczki od namiotu jak jest robota, albo jak jest trening to bĂŞdzie staÂł i podpieraÂł siĂŞ bokkenem. DopĂłki sam z siebie nie bĂŞdzie siĂŞ rozwijaÂł to bĂŞdÂą stawiane mu wymagania. Bo co z tego, Âże wolny ma jakiegoÂś Otroka pod sobÂą jak sam "robi" mniej jak Otrok, a Starszy "robi" mniej jak Wolny.

A co do tego czy dla wiĂŞkszoÂści rekrutĂłw WALKA jest tym co popycha go do odtwĂłrstwa to tego nie moÂżesz wiedzieĂŚ i nie moÂżesz siĂŞ wypowiadaĂŚ w imieniu wiĂŞkszoÂści. Bo jednego moÂże popychaĂŚ samo noszenie stroju, drugiego walka, trzeciego rzemiosÂło, czwartego tylko picie piwa z glinianego kufla, a piÂątego Âżycie obozowe i rozpalanie ognia krzesiwem, a szĂłstego szycie stroi i haftowanie. I tutaj wszystkie czynniki trzeba postawiĂŚ na rĂłwni. A to Âże zaczynaliÂśmy od walki to nie oznacza Âże teraz przesadzamy wdraÂżajÂąc kolejne frakcje odtwĂłrstwa. ZrĂłwnaj walkĂŞ Vestarze z wieloma innymi czynnoÂściami jakie byÂły wykonywane w epoce wczesnego Âśredniowiecza.

Cytat: Lestek Wrzesień 10, 2009, 10:00:28

A to czy ktoÂś tuÂż przed Althingiem nadrobi wiĂŞcej niÂż ten ktĂłremu siĂŞ z tym nie Âśpieszy to juÂż jest indywidualna kwestia danej osoby w jakim tempie chce to osiÂągnÂąĂŚ

Nie dokÂładnie o to mi chodziÂło. MĂłwiÂłem ogĂłlnie, Âże kogoÂś kto cicho robi swoje siĂŞ nie zauwaÂża a wiĂŞc teÂż nikt nie zauwaÂża, Âże robi coÂś dla druÂżyny. A jak ktoÂś zrobi jednÂą a spektakularnÂą rzecz, to kaÂżdy to zapamiĂŞta na dÂługi czas. Taka jest juÂż natura ludzka i tego nie moÂżemy zmieniĂŚ.

Cytat: Lestek Wrzesień 10, 2009, 10:00:28

my stawiamy wymagania, a tempo juÂż zaleÂży od osoby, bo nie mamy zamiaru nikomu staĂŚ na drodze do dalszych awansĂłw i nikt nie powiedziaÂł Âże bĂŞdzie to "DÂługi DÂługi czas ", wszystkie te wymagania majÂą sÂłuÂżyĂŚ temu, Âże Wolny ma swojÂą osobÂą coÂś przedstawiaĂŚ jakieÂś wartoÂści, a nie staĂŚ z zaÂłoÂżonymi rĂŞkami albo trzymaĂŚ paliczki od namiotu jak jest robota, albo jak jest trening to bĂŞdzie staÂł i podpieraÂł siĂŞ bokkenem. DopĂłki sam z siebie nie bĂŞdzie siĂŞ rozwijaÂł to bĂŞdÂą stawiane mu wymagania. Bo co z tego, Âże wolny ma jakiegoÂś Otroka pod sobÂą jak sam "robi" mniej jak Otrok, a Starszy "robi" mniej jak Wolny.

Stawianie paliczkĂłw to sÂą te wymagania (mam tu na myÂśli caÂłoksztaÂłt nie opieprzania siĂŞ)? PrzecieÂż juÂż Otrok musi siĂŞ tego nauczyĂŚ, Âżeby zostaÂł w ogĂłle przyjĂŞty (a z tym siĂŞ zgadzam jak najbardziej- lepiej Âżeby odpadali kandydaci niÂż Otrocy)

Cytat: Lestek Wrzesień 10, 2009, 10:00:28

A co do tego czy dla wiĂŞkszoÂści rekrutĂłw WALKA jest tym co popycha go do odtwĂłrstwa to tego nie moÂżesz wiedzieĂŚ i nie moÂżesz siĂŞ wypowiadaĂŚ w imieniu wiĂŞkszoÂści. Bo jednego moÂże popychaĂŚ samo noszenie stroju, drugiego walka, trzeciego rzemiosÂło, czwartego tylko picie piwa z glinianego kufla, a piÂątego Âżycie obozowe i rozpalanie ognia krzesiwem, a szĂłstego szycie stroi i haftowanie. I tutaj wszystkie czynniki trzeba postawiĂŚ na rĂłwni. A to Âże zaczynaliÂśmy od walki to nie oznacza Âże teraz przesadzamy wdraÂżajÂąc kolejne frakcje odtwĂłrstwa. ZrĂłwnaj walkĂŞ Vestarze z wieloma innymi czynnoÂściami jakie byÂły wykonywane w epoce wczesnego Âśredniowiecza.

BUHAHAHAHAHAHA. Wybacz nie mogÂłem siĂŞ powstrzymaĂŚ. Jak chcesz moÂżemy robiĂŚ ankietĂŞ na kaÂżdym nowym czÂłonkiem. Daje prawÂą rĂŞkĂŞ, Âże ponad 70% kandydatĂłw powie, Âże walka. OczywiÂście pĂłÂźniej zacznÂą mu siĂŞ podobaĂŚ inne rzeczy, co bĂŞdzie go tylko przy odtwĂłrstwie trzymaÂło. JeÂśli chcesz dowodĂłw proszĂŞ taki malutki dowĂłd metodÂą nie wprost: dlaczego nie ma u nas prawie Âżadnych kobiet?
1) bo nikomu z nas nie udaÂło siĂŞ wprowadziĂŚ do niego swojej lubej (lecz nie o tym teraz)
2) nie potrafiÂą sobie wyobraziĂŚ co moÂżna w takiej druÂżynie na treningach robiĂŚ oprĂłcz walki, a walczyĂŚ nie mogÂą (bo nie czujÂą siĂŞ wystarczajÂąco silne, lub teÂż siĂŞ bojÂą, czy jakiekolwiek inne motywy)

Ten drugi powĂłd jest waÂżniejszy. Nie chciaÂło mi siĂŞ wgÂłĂŞbiaĂŚ bardziej, bo by siĂŞ i wiĂŞcej znalazÂło.

Akurat nie jest to uproszczenie. On chciaÂł byĂŚ WiedÂźminem (to akurat JEST uproszczenie :P), a potem dopiero siĂŞ okazaÂło, Âże jest jeszcze trochĂŞ za sÂłaby i za mÂłody na walkĂŞ. I odszedÂł. Nie chce mi siĂŞ wgÂłĂŞbiaĂŚ w jego portret psychologiczny, bo nie o tym dyskusja.

RozwiÂązania byÂły proponowane w tym temacie kilka razy (mam zacytowaĂŚ?)

Cytat: Lestek Wrzesień 17, 2009, 11:07:53

A tak na marginesie walkÂą to zajmowaÂło siĂŞ jedynie 5 % spoÂłecznoÂści :)

Tu mnie rozwaliÂłeÂś. ;D Z tych 5% to ok. 2% miaÂło kolczugĂŞ, 3% miaÂło miecze (no moÂże ciut wiĂŞcej), 30% heÂłmy. Tak wiĂŞc jak widzimy wspĂłÂłczesne odtwĂłrstwo to starcie druÂżyn ksiÂąÂżĂŞcych. Podobna sprawa z Otrokami (pisaÂłem to teÂż w tym temacie). WspĂłÂłczesnoÂśĂŚ siĂŞ niestety nie ma siĂŞ tak bardzo do Âśredniowiecza jakbyÂśmy chcieli...
CĂłÂż, bardzo nie trafiÂłeÂś z tym stwierdzeniem ^^

Tomaszowska Drużyna Wojów - Algiz

Althing => Allthingi minione => Wątek zaczęty przez: Niemir Wrzesień 07, 2009, 14:07:48